poniedziałek, 27 listopada 2017

Klasyczny manicure od Sally Hansen

Witajcie!

Dziś krótka recenzja klasycznego lakieru od Sally Hansen.
Jeśli więc lubisz zwykłe lakiery to z pewnością ten wpis okaże się dla Ciebie pomocny.

Ja lakiery Sally doskonale znam i w swojej kolekcji mam już kilka kolorków.
Dziś pokaże Wam nowy, bardzo delikatny nude.

Sally Hansen, Miracle Gel Nail Polish (Lakier do paznokci z efektem żelowym)


Opis produktu:

Lakiery Miracle Gel zawierają opatentowaną technologię Tube Technology. Pozwala ona w większym stopniu aktywować oraz utrzymywać działanie pielęgnacyjnych składników, które pod postacią żelowej warstwy lakieru wzmacniają jego integralność. Efektem tego jest piękny, trwały i błyszczący manicure. Zaawansowane formuły lakierów kolorowych i top coatu Miracle Gel zostały wzbogacone oligomerami. Top coat zawiera ponadto fotoinicjator, który zespaja się (tworzy siatkę) z oligomerami obecnymi w lakierach, dzięki czemu nie ma potrzeby wysuszania manicure za pomocą światła LED/UV - wystarczy jedynie naturalne światło dzienne. Z upływem czasu warstwa lakieru staje się coraz mocniejsza, co przekłada się na trwałość manicure. Paznokcie, pomalowane za pomocą Miracle Gel można łatwo zmyć zmywaczem, zarówno tym z acetonem jak i bez, bez konieczności wykonywania dodatkowych czynności.
Sposób użycia:: Należy delikatnie wstrząsnąć buteleczką i nałożyć na paznokcie jedną warstwę kolorowego lakieru Miracle Gel. Odczekać do wyschnięcia, następnie nałożyć drugą warstwę kolorowego lakieru i poczekać, aż wyschnie. Następnie, za pomocą Miracle Gel Top Coat utrwalić manicure. Nie ma potrzeby stosowania bazy pod lakier ani lampy UV/LED - lakier utwardza się sam pod wpływem światła słonecznego. Miracle Gel utrzymuje się aż do 14 dni, można go zmyć zwykłym zmywaczem do paznokci (bez acetonu lub z acetonem).

Ostatnio rzadko używam lakierów klasycznych z racji tego iż stosuję hybrydy.
Jeśli już chcę zrobić przerwę w hybrydach lub pomalować paznokcie u stóp, sięgam po sprawdzone lakiery.
Najczęściej stawiam na lakiery marki Sally Hansen, które stosuję już bardzo długo i sobie chwalę.

Sally ma wiele różnych rodzai lakierów. Dziś będzie mowa o o lakierze z serii żelowej.  
Paleta kolorów jest bardzo bogata. Każda z Was znajdzie w niej na pewno swój odcień. Jeżeli chodzi o mnie, najbardziej lubię kolory stonowane, delikatne, kolory nude.

Żelowy lakier od Sally można stosować solo lub zaopatrzyć się również w Top z tej samej serii, który dodatkowo przedłuża trwałość lakieru, podbija błysk i sprawia, że paznokcie wyglądają jak po wyjściu od kosmetyczki.

Przetestowałam ten lakier również bez Topu i myślę, że również daje on radę sam. Jeżeli mam być szczera, to po prostu top wydłuża trwałość manicure nawet do trzech dni. Klasyczny żelowy lakier bez topu trzyma się na paznokciach od 3-5 dni. 

Pigmentacja lakieru jest oszałamiająca. Jedna warstwa by wystarczyła, ale ja chcę żeby efekt był jak najbardziej Wow więc nakładam dwie cienkie warstwy, co sprawia, że lakier nie pęka, nie odpryskuje itp. Kiedyś nałożyłam dwie grubsze warstwy i lakier na paznokciach nie przetrwał za długo, dlatego polecam nakładać cieniutkie warstwy. Z pewnością da to oczekiwany no i trwały efekt.
Bardzo lubię te szklane i dość spore flakony tych lakierów. Wystarczą one na wieki wieków. 
Pędzelek jest bardzo stabilny, włosie dość krótkie ale szerokie, co sprawia, że naprawdę bardzo łatwo i precyzyjnie można nim pomalować paznokcie. 

Kolor, który dziś Wam przedstawiam, to piękny orzechowo-kremowy kolor, który świetnie sprawdzi się na co dzień, do pracy czy szkoły. Bardzo lubię takie delikatne kolory i z wielką ochotą sięgam po ten lakier kiedy nie mam pomysłu na paznokcie. Klasyka zawsze w cenie, pamiętajcie! :)


Lakier można kupić w internetowej drogerii DROGERIA ESTRELLA TUTAJ 

A czy Wy zaglądacie do Drogerii Estrella? To jedna z najtańszych internetowych drogerii, a do tego ma bardzo bogaty i różnorodny asortyment. Polecam, zakupy w tej drogerii, to wielka przyjemność, a do tego portfel z pewnością nie ucierpi. :)


Drogeria Estrella

czwartek, 23 listopada 2017

Pędzle do makijażu LaRosa. Bogata recenzja.

Witajcie Moi Drodzy!

Na moim blogu mogliście przeczytać już mnóstwo recenzji z działu kosmetycznego.
Dziś w końcu mogę zaprosić Was na recenzje akcesorii kosmetycznych, a dokładniej ujmując mowa tu o pędzlach znanej i cenionej marki LaRosa.



Ostatnio mogliście przeczytać post o lakierach hybrydowych tej samej marki. Odbiór posta z waszej strony był bardzo, a wpis przeczytała rekordowa liczba osób i za to chcę Wam SERDECZNIE PODZIĘKOWAĆ! Każda osoba, która wchodzi na mój blog i czyta dany post, sprawia mi tym ogromną radość, bo przecież ja nie piszę tego dla siebie, tylko dla moich najwspanialszych czytelników - przyjaciół  :)

Tyle słowem wstępu. Dzisiaj z wielką ochotą przedstawię Wam kilka podstawowych pędzli do makijażu jakie posiadam. Myślę, że fanki makijażu znajdą w tym inspirującym wpisie coś dla siebie.

Posiadam cztery pędzle z czarnej serii oraz dwa z brązowej. 

To co? Zaczynamy recenzje! :)

SERIA CZARNA: 


Pędzel do podkładu #7759 - Foundation Brush Flat Top

OPIS: 
Pędzel z wysokiej jakości włosia syntetycznego, umożliwia perfekcyjną aplikację wszystkich rodzajów
podkładów, sypkiego i prasowanego pudru oraZ  różu. Świetnie sprawdza się także przy kosmetykach mineralnych. Trzonek pędzla jest drewniany i dobrze wyprofilowany, a to daje  gwarancję równomiernego rozprowadzenia kosmetyku na twarzy – szybko, bez smug i efektu maski.

Długość rączki – 13,3cm
Długość włosia – 2,3cm
Kupisz go TUTAJ
Cena 34zł

Pierwszy tego typu pędzel jaki posiadam. Wcześniej stosowałam raczej nakładanie podkładu gąbeczką, lub spłaszczonym pędzlem do podkładów. Ten pędzel to dla mnie totalna nowość i z wielką ochotą podeszłam do testów.

Bardzo mięciutkie włosie, miłe w dotyku. Włosie jest bardzo zbite i precyzyjnie osadzone w trzonku, który również należy do bardzo trwałych. 
Pędzel bardzo dobrze radzi sobie z roprowadzeniem podkładu na całej twarzy. Średnica włosia jest niewielka, co pozwala dotrzeć pędzlem w każdy, nawet najmniejszy i najtrudniejszy zakamarek twarzy np. okolice nosa czy oczu.


Podobno ten pędzel świetnie radzi sobie również z produktami w formie sypkiej np. podkładami mineralnymi. Niestety nie miałam okazji testować produktów mineralnych i nie wiem jak on sobie z tym radzi, natomiast słyszałam mnóstwo pozytywnych komentarzy, że jest on idealny zarówno do produktów mokrych - podkładów i suchych-minerałów.
Pędzel bardzo dokładnie i precyzyjnie rozprowadza podkład, nie robiąc przy tym plam, smug, zamazów czy efektu maski. Wszystko jest bardzo ładnie rozprowadzone, podkład na buzi wygląda naturalnie. Bardzo spodobała mi się aplikacja podkładów właśnie tym pędzlem i szczerze mówiąc chwilowo odeszłam od Beauty Blendera. :)

Pędzel do konturowania #7742 - Contour Brush
OPIS:
Profesjonalny pędzel do konturowania twarzy za pomocą różu lub bronzera, może także służyć do aplikacji pudru sypkiego i w kamieniu.  Odpowiednio przycięte i wycieniowane syntetyczne  włosie zapewnia sprawne modelowanie twarzy.  Ten pędzel jest niezawodny, gdy trzeba szybko wykonać precyzyjny makijaż.
Długość rączki - 14,4cm
Długość włosia - 3,3cm
Kupisz go TUTAJ
Cena 24 zł.

Pędzel jest w kształcie owalu, lekko ściętego pod ukosem. Przeznaczony jak producent zapowiada - do konturowania. Włosie jest bardzo miękkie i solidnie osadzone w srebrnej skuwce. 
Ścięty koniec pędzelka pozwala na precyzyjną aplikację bronzera. Bardzo łatwo jest mi nim nałożyć produkt do konturowania, trafiając nim idealnie w kontur twarzy. 
Pędzelek łatwo i precyzyjnie rozciera produkt, nie robiąc plam i nie wyjeżdżając poza granice przeznaczone do konturowania.




Dodatkowo ten pędzel znalazł u mnie również inne zastosowanie, a mianowicie świetnie nakłada mi się nim zarówno róż na tzw. jabłuszkach policzków, jak również jest idealny do nakładania rozświetlacza na szczyty kości jarzmowych-policzkowych. Ładnie rozciera produkty, dając delikatny, subtelny i bardzo naturalny efekt.

Pędzel do różu #7735 - Blush Brush
OPIS:


Pędzel z syntetycznego, miękkiego i odpowiednio przyciętego włosia gwarantuje idealne modelowanie i podkreślenie kości policzkowych.  Drewniany,  dobrze wyprofilowany trzonek doskonale leży w dłoni zapewniając  precyzyjną aplikację różów, bronzerów i rozświetlaczy.
Długość rączki – 14,8cm
Długość włosia – 3cm
Kupisz go TUTAJ
Cena 26zł


Pędzelek tak jak jego poprzednicy posiada bardzo miękkie, delikatne, nie kłujące włosie, które jest ścięte po ukosie. Ten trik pozwala nam na idealne nałożenie i rozprowadzenie nie tylko sypkich, ale i kremowych produktów.





Ja tym pędzelkiem podczas makijażu mogę zrobić prawie wszystko. Mogę równomiernie i precyzyjnie nałożyć i delikatnie rozetrzeć bronzer, co daje oczekiwany efekt. Oczywiście nie mam tutaj na myśli jedynie konturowania policzków, ale również podbrudka, czoła, skroni i jakże trudnego w moim przypadku do konturowania-nosa. :) Ponad to tym pędzlem nakładam na policzki róż oraz niekiedy rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, na łuk kupidyna czy też tuż nad brwiami.
Jest to pędzel bardzo precyzyjny. Znacznie ułatwia robienie makijażu.


Pędzel do pudru #7728 - Face Powder Brush
OPIS:
Profesjonalny pędzel La Rosa do rozprowadzania wszelkich kosmetyków sypkich, prasowanych i w kamieniu, a także kosmetyków mineralnych. Wysokiej jakości syntetyczne włosie, miękkie i  bardzo gęste, doskonale przylega do twarzy gwarantując  sprawne wykończenie makijażu. Drewniany.  dobrze wyprofilowany trzonek doskonale leży w dłoni i zapewnia komfort pracy oraz staranność wykonania makijażu.
Długość rączki – 13,3cm
Długość włosia – 4,6cm
Kupisz go TUTAJ
Cena 34zł


Pędzel o zdecydowanie najgęstszym i najdłuższym włosiu z wszystkich dziś opisywanych. Włosie jest oczywiście syntetyczne, miękkie, miłe w dotyku. Tym pędzlem aplikuję na twarz wszelkie pudry. Nakładanie nim produktów na twarz należy do bardzo przyjemnych. Pędzelek po prostu muska twarz :)
Bardzo lubię w tym pędzelku to, że jego średnica jest dość spora i to sprawia, że puder nakładam w maksymalnie szybkim tempie.



Długość włosia oraz jego elastyczność sprawia, że puder dociera w każdy zakamarek. Pędzelek bardzo dobrze trzyma się w dłoni. Z tej samej czarnej serii marka LaRosa posiada również pędzelek Kabuki, który zapewne jest również taki świetny jak ten.


 



 SERIA BRĄZOWA:


 Pędzel do różu #7520
OPIS:
Profesjonalny pędzel do różu i konturowania twarzy wykonany został z wysokiej jakości włosia syntetycznego. Gęste i bardzo miękkie włosie, ułożone w spłaszczonej skuwce, przycięte zostało na okrągło. Spełni oczekiwania wszystkich poszukujących pędzla do perfekcyjnego rozprowadzania różu. Stanowi także idealne narzędzie do rozprowadzania wszelkich kosmetyków sypkich, prasowanych i w kamieniu. Niezastąpiony przy aplikacji produktów mineralnych.
Długość rączki – 11,5 cm
Długość włosia – 3,5 cm
Kupisz go TUTAJ
Cena 20zł


Jest to dość mały i precyzyjny pędzelek. Jego trzonek jest krótszy niż w pędzlach z czarnej serii. Pędzelek ma bardzo miękkie i delikatne włosie. Nadaje się nie tylko do różu, ale również do bronzera. Włosie w tym pędzelku jest zaokrąglone więc idealnie nakłada się nim róż na tzw. jabłuszka policzka. Fajnie mi się nim również ociepla twarz - pomijając już precyzyjne konturowanie, które również da się zrobić tym pędzelkiem. Efekt jest bardzo naturalny. Oczywiście wyczekiwany efekt zarówno konturu jak i różu możemy nim spokojnie stopniować.




Lubię ten pędzelek również dlatego, że wygląda po prostu uroczo. Brązowa, drewniana końcówka pędzla z czarnymi napisami marki oraz srebra skuwka, tworzą super design. Pędzelek bardzo dobrze trzyma się w dłoni. Powiedziałabym nawet, że długość tego pędzla jest idealna, jeżeli chodzi o dokładne nałożenie produktu, bez efektu sztuczności czy plam. Jest to mój ulubiony pędzelek.


 


  Pędzel do cieni okrągły #7537
OPIS:
Profesjonalny pędzel do cieni wykonany z wysokiej jakości włosia syntetycznego, idealnie sprawdza się do rozcierania cieni, czyli do tzw. blendowania. Kształt włosia ułożony został w delikatny szpic i przycięty na odpowiedniej długości, co sprawia, że efekt cieniowania może być wyjątkowo precyzyjny. Skuwka ukształtowana na okrągło daje gwarancję równomiernego rozkładania włosia się w trakcie pracy. Pędzel będzie niezawodny przy rozcieraniu i cieniowaniu, szczególnie przydatny przy wykonywaniu makijażu typu smokey eyes.
Długość rączki – 11,5 cm
Długość włosia – 1,5 cm
Kupisz go TUTAJ
Cena 13zł

Nie jestem absolutnie specjalistką od makijażu oka więc chce to zaznaczyć na początku mojej wypowiedzi, bo być może nie do końca umiem się nim posługiwać, ale cały czas próbuję :)
Ten pędzelek ma dość długie włosie jak na pędzelek do oczu. Włoski są dość zbite i stabilne. Pędzelek jak jego poprzednik bardzo dobrze trzyma się w dłoniach, co z pewnością pomaga w szybkim opanowaniu nakładania nim cieni.
Ja oczywiście nakładam tym pędzelkiem cień w załamanie oka i staram się blendować cień tak aby efekt był naturalny, a nie sztuczny. Raz mi się uda, raz nie, ale nie jest to wina świetnego pędzelka, tylko raczej moja, poprzez brak odpowiednich umiejętności.
Tak czy siak ciągle uczę się sztuki makijażu i w tym pomaga mi właśnie ten uroczy pędzelek.

Wygląd tego pędzelka po prostu skradł moje serce. Uwielbiam tę brązową serię :)

 
 To już wszystkie pędzelki jakie posiadam i jakie przez ostatnie kilka tygodni testuję bez przerwy.
Bardzo lubię zarówno czarną serię, jak i ta przeuroczą brązową.
 
Pędzelki przyszły bardzo solidnie i ładnie zapakowane w przezroczyste, plastikowe opakowania. Na każdym opakowaniu widnieje przeznaczenie poszczególnych pędzli. Dzięki tak solidnemu zapakowaniu, włosie w transporcie się nie odgniotło, nie zniekształciło. Wszystko po rozpakowaniu wyglądało po prostu perfekcyjnie.

Pędzle stosuję od jakiś trzech tygodni. Używam ich niemalże codziennie.
 
PĘDZLE:
-po kilku myciach pędzli mydłem w płynie Biały Jeleń lub żelem z Isany włoski są wszystkie, żadnen nie wyleciał. Skuwka bardzo dobrze trzyma włosie 

-kształt włosia jest bez zmian, nic się nie zdeformowało, ani nie odkształciło. Wszystko jest na swoim miejscu

-napisy na pędzelkach również się trzymają, nic się póki co nie starło. Zobaczymy jak będzie dalej

-pędzelki domywają się bardzo dobrze. Trudności z myciem występują jedynie w przypadku pędzla do podkładu, ale to jest raczej normalne. Włosie w pędzlu typu Flat Top jest bardzo gęste i mocno zbite (dzięki temu możemy nim aplikować podkład), to właśnie sprawia, że gdy płynny podkład dostanie się między włoski, jest go cieżej stamtąd usunąć, co nie oznacza, że jest to niemożliwe. Po prostu trzeba poświęcić na jego mycie odrobinę więcej czasu niż na pozostałe pędzle.

 



Idą Mikołajki, święta, a marka LaRosa wychodzi nam naprzeciw ze świetną ofertą.
Już dziś możecie zrobić zakupy na stronie sklep.futurosa.net.
W sklepie czeka na Was 15% obniżka nie tylko na pędzle, ale na cały asortyment, który jest bardzo różnorodny.
Serdecznie Was zapraszam. Wystarczy przy składaniu zamówienia użyć kodu: CESWBR83BU.



 
Znacie markę LaRosa?
Skorzystacie z proponowanej oferty?

Mam nadzieję, że mój wpis okaże się Wam pomocny i zachęci do zakupu tych świetnych akcesorii. Bo jak to mówią kobiety - "Pędzli nigdy za wiele". :)

Serdecznie Was pozdrawiam i życzę Miłego Dnia! :)



 

Recenzja produktów do makijażu - Drogeria Novistyle

Cześć Kochani! Dzisiaj chciałabym Was serdecznie zaprosić na długo wyczekiwaną przez wielu z Was recenzje produktów do makijażu marek: Flo...