środa, 31 maja 2017

Testowanie z Drogerią Estrella - Astor Volume Tint Lash Beautifier Mascara

Heej!



Dzisiejszy wpis chcę poświęcić mojej recenzji odnoście tuszu Astor Volume Tint Lash Beautifier Mascara.
Jakiś czas temu otrzymałam tusz w paczce od Drogerii Estrella do testów.

Markę Astor bardzo lubię i cenię, natomiast nigdy wcześniej nie miałam żadnego tuszu tej firmy.
Maskarę dość długo testowałam, ponieważ w makijażu głownie stawiam na fajnie podkreślone oko, czyli rzęsy muszą być po prostu w moim mniemaniu idealne.



Stosuję przeróżne odżywki wzmacniające rzęsy, przyspieszające ich wzrost dlatego używając odpowiedniej maskary lubię widzieć efekty mojego dbania o nie.
Idealna maskara to idealne rzęsy po prostu! :)

Z maskarą  od Astora na początku nie mogłam się polubić. Miałam wrażenie, że skleja mi rzęsy. Nie chciałam jednak skreślać jej na starcie dlatego dawałam jej ciągle szanse.
I SŁUSZNIE!
Maskara wymagała po prostu czasu. Jak wiemy niektóre tusze na początku są w swojej konsystencji takie jakby zbite, zbyt gęste... no nie wiem jak to opisać, mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
Po jakimś czasie użytkowania jej, dostało się do środka maskary powietrze, mam wrażenie, że dzięki temu konsystencja tuszu zmieniła się na odpowiednią.






Dziś z maskarą Astor Volume Tint Lash Beautifier Mascara się nie rozstaję.

PLUSY:
- świetna szczoteczka
- pięknie rozczesuje rzęsy
- nie pojawiają się żadne grudki
- nie skleja
- nie obciąża rzęs
- długo się trzyma

-kolor idealna czerń
-przy dłuższym stosowaniu maskara przyciemnia nam rzęsy.

MINUSY:
-wysoka cena, tj. już praktycznie maskara niedostępna stacjonarnie.






Zachęcam do zaglądania na stronę www.drogeriaestrella.pl
Maskara na stronie jest w korzystnej cenie.
Podaje Wam bezpośredni link do tego produktu:
 https://www.drogeriaestrella.pl/pl/p/Astor-Lash-Beautifier-VolumeTint-Ultra-Black-tusz-10ml/6423

Znacie ten tusz? Lubicie markę Astor? Koniecznie dajcie znać! :)
 


sobota, 27 maja 2017

Magia na paznokciach - Sally Hansen w roli głownej

Cześć Kochani!


Dzisiejszy wpis będzie dotyczył paznokci. 
Przygotowałam wpis, który myślę, że zaciekawi kobiety, które preferują paznokcie tradycyjne. 

Swego czasu robiłam hybrydy, bardzo podoba mi się efekt jaki dają na paznokciach. Mam zestaw z lampą, natomiast ostatnio przerzuciłam się na zwykłe lakiery i daję moim paznokciom trochę odpocząć od lampy UV. 

Stosuję dużo odżywek by wzmocnić moje słabe i kruche paznokcie, staram się wzmocnić je również "od wewnątrz" i myślę, że w niedługim czasie znów zacznę robić hybrydy, ponieważ zdecydowanie ułatwiają one nasze kobiece życie na wysokich obrotach :)

Tymczasem miedzy stosowaniem odżywek oczywiście maluję paznokcie, żeby zawsze wyglądały na schludne i ładne. Przecież dłonie są naszą kobiecą wizytówką, prawda? 
Ładne paznokcie to podstawa! 

Zwykłe lakiery nie są niestety tak trwałe jakbyśmy chciały. U mnie lakier utrzymuje się tak 2-3 w porywach do czterech dni.

Na szczęście są preparaty, które przedłużają żywotność lakieru i sprawiają, że wygląda on zdecydowanie lepiej.
Tak jest w przypadku wysuszacza do lakieru od Sally Hansen.







Pojemność 13,3 ml
Cena 35,00 zł


Opis produktu:

Insta - Dri 30 sekundowy wysuszacz do lakieru. Jeśli masz świeżo pomalowane paznokcie i brak czasu na ich wysuszenie albo manicure, który nie wytrwa przez tydzień. Jeśli chcesz mieć szybko wyschnięty kolorowy lakier w 30 sekund. Zastosuj Insta-Dri. Otrzymasz błyszczącą i zabezpieczoną przed odpryskami powierzchnię lakieru, trwały do 10 dni manicure, podwójne filtry przeciwko promieniom UV zabezpieczą lakier przed przebarwieniem.


Składniki:

Ethyl Acetate, Butyl Acetate, Cellulose Acetate Butyrate, acrylatescopolymer, Trimethyl Pentanyl Di-isobutyrate, Sucrose Benzoate, Triphenyl Phosphate, Nitrocellulose, Etocrylene, Isopropylalcohol, Benzophenone - 1, Dimethicone







Dzięki uprzejmości Drogerii Estrella miałam okazje poznać ten magiczny produkt. Nie będę tutaj ukrywać, że już dawno miałam ochotę na ten produkt, jedynie odstraszała mnie jego wysoka cena w jednej ze stacjonarnych drogerii.
''35 zł za produkt, który może okazać się klapą? Nie, dzięki!''

Szczerze mówiąc nie wierzę za bardzo w takie cud-specyfiki. W tym przypadku przekonałam się, że jednak istnieje na świecie kosmetyk do paznokci, który jednocześnie:
przyspiesza wysychanie lakieru
przedłuża jego żywotność
i sprawia, że lakier wygląda o niebo lepiej.






Użyłam raz - i już nie wyobrażam sobie kolejnego malowania paznokci bez użycia tego produktu.
Nienawidziłam malować paznokci - nie miałam cierpliwości w czekaniu, aż wyschnie, zazwyczaj gdzieś już dotknęłam i całą moją pracę i wysiłek w idealne pomalowanie trafił ...
Jest to mój pierwszy wysuszacz do paznokci.
Wysuszacz rewelacyjnie przyspiesza wysychanie lakieru, tak jak obiecuje producent po krótkiej chwili paznokietki są suche. Nic się nie odciska, pięknie błyszczy (efekt żelowych paznokci!). Jest dosyć wydajny.
Jestem w trakcie pierwszego opakowania i na pewno nie ostatniego! 
Zdecydowanie must have! Polecam serdecznie :)




Jedynym minusem jest cena, chociaż w internecie można go kupić w całkiem korzystnej cenie.
Polecam zajrzeć na stronę www.drogeriaestrella.pl i kupić produkt w bardzo korzystnej cenie 12.39zł.

Link bezpośredni do produktu: https: //drogeriaestrella.pl/pl/searchquery/sally+hansen+insta+dri+wysuszacz+top+coat/1/phot/5?url=sally,hansen,insta,dri,wysuszacz,top,coat




Według mnie to świetna cena na zakup produktu do testów, bo nawet jeśli się nie sprawdzi, to nie będzie nam żal tych kilku złoty. Zachęcam więc do wypróbowania i do zakupu.

PODSUMOWUJĄC
  • wysusza dość szybko nawet dwie warstwy lakieru
  • przedłuża trwałość lakieru, który nie ściera się ani nie odpryskuje
  • lakier na paznokciach błyszczy się niczym hybryda, czy że.

Ja jestem na TAK! Sally Hansen ma świetne kosmetyki. Wysuszacz nie jest moim pierwszym produktem tej marki i na pewno nie ostatnim!








czwartek, 25 maja 2017

Lepsze i gorsze - czyli przegląd moich podkładów

Witajcie!



Dziś chcę zająć się dość ciężkim tematem, bynajmniej dla mnie, a mianowicie poruszę kwestie podkładów. Dla mnie znaleźć idealny podkład graniczy z cudem. Moja skóra twarzy jest baaardzo wybredna, jeżeli chodzi o odpowiedni dobór podkładu.

Jak nie za jasny - to za ciemny.
Za ciężki - zbyt lekki.
Zbyt mocno kryjący - tudzież za mało kryjący.
Za tłusty - za suchy.
itd. ...

Naprawdę trafić na DOBRY podkład w moim przypadku to niezłe wyzwanie. 
Przedstawię Wam produkty, które posiadam na obecną chwilę i opowiem o nich co nieco. Niestety nie wszystkie są idealne, mimo, że zakupując każdy z nich, miałam nadzieje, że taki właśnie będzie.
W mojej "podkładowej kolekcji" znajduję się podkład idealny oraz bubel.

A więc DO DZIEŁA! :)



 HD Liquid Coverage Foundation (Płynny podkład)











Pojemność 30 ml
Cena 28,99 zł


Rodzaj - fluidy
Cera - mieszana, tłusta
Właściwości - kryjące, matujące, o przedłużonej trwałości
Formuła - oil – free / nietłusta
Krycie - mocne
Opakowanie - w buteleczce



Jest to Top of the Top ostatnich miesięcy. Podkład wywołał burzę w internecie. Ze względu na prześwietne opinie jakie pojawiły się o nim w internecie oraz stosunkowo niską cenę, popyt na ten produkt był i w sumie nadal jest ogromny. 
Niesamowicie ciężko dostać ten produkt w drogerii (mam tu na myśli najbardziej rozchwytywany odcień 010). Sama posiadam odcień 020 i mogę nazwać się szczęściarą, ponieważ w mojej drogerii jest on również trudno dostępny. 

Moim zdaniem to jeden z lepszych, drogeryjnych podkładów. Doskonale wiem, że zdania na jedno temat są mocno podzielone. Ma swoje fanki, natomiast jest też spora część dziewczyn, które totalnie go hejtują. Podobno zapycha. U siebie tegoż efektu nie dostrzegłam, natomiast zgodzę się z faktem, że podkład ciemnieje na buzi.

Lubię go zdecydowanie za NAJLEPSZE KRYCIE z moich wszystkich podkładów. 
Podkład fajnie matuje skórę, wyrównuje koloryt, długo się utrzymuje (zastyga) więc spokojnie na twarzy wytrzymuje cały dzień. Ponad to ma niską cenę i jak dla mnie jest bardzo wydajny, ponieważ niewielka jego ilość pozwala zakryć całą twarz.

Minusem jest to, że podkład posiada ubogą gamę kolorystyczną ( zaledwie cztery odcienie).
Ciężko dostać najjaśniejszy odcień.
Podkład przy częstym stosowaniu wyszusza mi skórę i podkreśla suche skórki.



Vichy, Dermablend Corrective Foundation SPF 35 (Podkład korygujący w kremie)







Jest to zdecydowanie najdroższy podkład jaki posiadam.

Pojemność 30 ml
Cena 95,00 zł


Opis produktu

Pierwszy podkład korygujący o plastycznej konsystencji, zapewnia 16 godzin doskonałej cery bez poprawek. Zawiera 25% kryjących pigmentów, dwukrotnie więcej niż w przypadku klasycznego podkładu, jednak nie powoduje obciążenia skóry, dlatego wygląda naturalnie i nie tworzy efektu maski. Konsystencja w kontakcie ze skórą staje się płynna, bardzo plastyczna, delikatna, tym samym bardzo łatwa w nakładaniu i rozprowadzaniu; pozwala to na naturalne rozłożenie koloru i doskonałą korektę zmian skórnych, bez ryzyka nałożenia nadmiaru kosmetyku.
Połączenie polimerów i lotnych olejków zapewnia doskonałą jednolitość i trwałość.
Nie zatyka porów, nie wywołuje trądziku, bez środków zapachowych. Zawiera filtr SPF 35.
Zapewnia cerze jednolity koloryt, pozostawia na skórze przyjemne uczucie świeżości. Hypoalergiczny.
Zawiera wodę termalną z Vichy.
Występuje w czterech odcieniach.


Rodzaj - fluidy
Formuła - hipoalergiczna
Cera - normalna, mieszana
Właściwości - ujednolicające
Opakowanie - w tubce
Filtry - SPF 30


Bardzo dobry podkład. Mam cerę mieszaną bez większych problemów skórnych natomiast  mam słabość do podkładów kryjących. Zwykle pada na ciężkie, zapychające.  Z Dermablendem jest inaczej.

Podkład jest wydajny, wystarczy niewielka ilość na pokrycie całej buzi. Trzeba z nim jednak uważać, żeby nie przesadzić z jego ilością i nie zrobić "efektu maski". 
Nie zapycha porów, nie roluje się, nie wchodzi w zmarszczki.

To tyle z plusów.
Minusem jest jego cena. Myślę, że nie jest on na tyle dobry, żeby zapłacić za niego stówę...
Lubię go, natomiast mam wiele lepszych i tańszych podkładów więc myślę, że cena jest zdecydowanie zawyżona. 
Trochę podkreśla suche skórki, ale regularny peeling twarzy może całkowicie wyeliminować problem.
Na mojej buzi utrzymuje się dość długo, jednak muszę w ciągu dnia go poprawiać, ponieważ skóra po 2-3 godzinach zaczyna się świecić w strefie T. 
Ciężko dostać najjaśniejszy odcień, podobnie jak w przypadku podkładu z Catrice, również jest okrojona gama kolorystyczna. Zbyt ciepłe kolory


Avon, Luxe (Matujący podkład w musie)





Pojemność 18 ml
Cena 50,00 zł



Rodzaj - w musie / piance
Cera - normalna, tłusta
Właściwości - matujące
Krycie - lekkie, średnie
Opakowanie - w słoiczku



To jest zdecydowanie mój BUBEL.

Plus jedynie za ładny, efektowny słoiczek.
Cena  - za wysoka jak na tak słabą jakość produktu...
W ogóle nie widzę krycia, mimo, że staram się dać go w miarę dużo. Niestety podkład strasznie ciężko się rozprowadza. Robi takie "maziaje", smugi. Nawet było mi bardzo ciężko zrobić swatcha. Ponad to ewidentnie wysusza mi skórę, co widać zaraz po nałożeniu. Na nosie i polikach widoczne suche skórki.  
Czy matuje? Nie wiem, być może, w moim przypadku chyba aż za bardzo (widocznie przesuszona skóra).
Osobiście odradzam...



Astor, Perfect Stay, 24H Foundation + Perfect Skin Primer (Podkład do twarzy i baza 2 w 1)



Pojemność 30 ml
Cena 47,00 zł



Opis produktu

24 - godzinna trwałość makijażu dzięki połączeniu bazy i podkładu. Baza nawilża i odżywia skórę. Trwały podkład nie ściera się gwarantując perfekcyjne krycie przez cały dzień. Posiada SPF 20. Testowany dermatologicznie.
Dostępny w sześciu odcieniach: 100 Ivory, 102 Golden Beige, 200 Nude, 203 Peachy, 300 Beige, 302 Deep Beige.


 Rodzaj -  fluidy
Właściwości - o przedłużonej trwałości, ochronne, kryjące
Opakowanie - w buteleczce


Dla kontrastu tym razem przedstawiam Wam MOJEGO ULUBIEŃCA.
To najlepszy podkład jaki kiedykolwiek miałam.

Mnie udało kupić się go na promocji w Rossmannie za jedyne 26zł w odcieniu najjaśniejszym, czyli Ivory.
Żałuję, że poznałam się z nim tak późno, tym bardziej, że zauważyłam iż wycofują markę Astor z drogerii...
Mam nadzieję, że podkład będzie dostępny online.


Skusiłam się na niego oglądając jeden z odcinków Maxineczki na You Tubie. To mój pierwszy zakup od Astora jeśli chodzi o podkład. Ten podkład jest bardzo trwały. Zastyga, jest lekko klejący przez co dobrze trzyma róż, bronzer, puder utrwalający. Konsystencja jest lepka, przy nakładaniu odczuwa się ten efekt, ale po zastygnięciu znika. Jestem bardzo zadowolona z trwałości- trzyma się kilka godzin z przypudrowaniem w strefie T. 


Kolorystyka podkładów jest dość ciemna, najjaśniejszy odcień to Ivory, który bardzo bladym cerom może nie podpasować.
Dla mnie odcień Ivory to IDEAŁ. Nakładam go na twarz palcami i wblendowuję gąbeczką. Efekt jaki uzyskuję jest efektem Wow! :) Podkład idealnie wyrównuje mi koloryt cery, przykrywa wszystko co mam do ukrycia, a na dodatek jest niemalże niezauważalny na twarzy. Wygląda bardzo naturalnie i świeżo. Nie robi żadnej maski. Jestem zakochana! 

Nie zapycha, nie roluje się, nie podkreśla suchości, nie robi maski. Posiada bazę, która pozwala cieszyć się idealną cerą przez cały dzień.

POLECAM, POLECAM, POLECAM! :)



Rimmel, Match Perfection Foundation (Podkład dopasowujący się z efektem Pore Blurring)

 
  


Pojemność 30 ml
Cena 37,00 zł

Opis produktu

Rimmel podkład dopasowywujący się Match Perfection zapewnia niewidzialne krycie, niezbędną ochronę oraz nawilżenie cery przez 24 godziny. Rimmel podkład dopasowywujący się Match Perfection zawiera mikroskopijne cząsteczki odbijające światło, dzięki którym niedoskonałości stają się mniej widoczne, a cera jest promienna, wygładzona i w 100% idealna, nawet z bardzo bliska. Zaawansowana technologicznie formuła pozwala podkładowi idealnie dopasować się do koloru skóry.


Rodzaj - fluidy
Cera - mieszana, normalna, sucha
Właściwości - nawilżające, ujednolicające
Krycie - lekkie
Opakowanie - z pompką
Filtry - SPF 15 – 30


Podkład mam już bardzo długo. Często do niego wracam zazwyczaj zimą, kiedy jestem totalnym bladziochem.
Na jego temat jest wiele opinii, bardzo podzielonych. Używałam go może z 2 lata temu. Krycie faktycznie nie było zbyt dobre, ale dla osób które go nie potrzebują, powinien się sprawdzać. Konsystencja nie jest zła, chodź mogła by być bardziej zbita. Kolory też są całkiem okej.


Na pewno nie jest to mój ideał, ale lubię go używać, kiedy nie mam większych problemów ze skórą. Fajnie, delikatnie matuję, nie jest to chamski mat. Lubię go za lekką konsystencje oraz wydajność.
Pompka sprawdza się idealnie, jest to zdecydowanie najlepsza forma wydobycia podkładu według mnie.

P.S Wybaczcie brzydkie zdjęcie, ale podkład mam już naprawdę długo i troszkę widać jego zużycie...

Rimmel Freshener Skin Foundation

 

...
Do pełnej recenzji tego podkładu odsyłam Was kilka postów wcześniej.
Ogólnie podkład na PLUS :)




To tyle... Tak prezentują się moje podkłady. Lepsze, gorsze, natomiast mam swój ideał i to mnie bardzo cieszy. :) 

Pozdrawiam!
 





poniedziałek, 22 maja 2017

Bourjois Healthy Mix - korektor

Cześć!



Dziś troszkę opowiem o korektorze z Bourjois.
Jeszcze do niedawna korektor kojarzył mi się jedynie z tuszowaniem, ukrywaniem niedoskonałości w postaci niechcianych krost czy wyprysków. Teraz korektora używam już tylko do rozświetlania okolic pod oczami.

Korektor z Bourjois wpadł w moje "szpony" całkiem niedawno. Nie ma co się oszukiwać, jest to korektor z wyższej półki cenowej (jeżeli chodzi o korektory drogeryjne).
Nie każdy jest skłonny dać ponad 30zł czy 40zł a nawet 50zł (cena w zależności od sklepu czy drogerii) za tak malutki produkt, tym bardziej kiedy w drogerii ma się dostępne inne, tańsze odpowiedniki.

Przyjrzałam mu się bardzo dokładnie, przetestowałam dość sumiennie i teraz chcę Wam wszystko zrelacjonować. Być może mój wpis będzie dla kogoś pomocny. :)

Zaczynajmy... :)



OPIS PRODUKTU
Korektor pod oczy rozświetla cienie pod oczami, maskuje wszelkie niedoskonałości cery sprawiając, że twarz wydaje się wypoczęta a makijaż idealny. Korektor zapewnia jedwabiście gładką powierzchnię dzięki formule wzbogaconej w ekstrakty z owoców (morela i melon) oraz witaminy E, C i B5. Dzięki unikalnemu składowi kosmetyk nawilża skórę i chroni przed szkodliwymi czynnikami z zewnątrz.

CECHY PRODUKTU

Rodzaj produktu - pod oczy
Właściwości - wygładzające, rozświetlające, kryjące
Opakowanie - we fluidzie
Formuła - hipoalergiczna

Korektor, który posiadam jest w odcieniu 51 Clair Light.
Ten odcień posiada zdecydowanie żółte tony. Zobaczcie sami na swatchu:






Konsystencja jest bardzo lekka, raczej lejąca się. Korektor bardzo fajnie wtapia się w skórę. Osobiście wklepuje go gąbeczką Blend it. Uzyskany efekt jest bardzo naturalny. Nie zauważyłam na swojej skórze żeby odcień oksydował, natomiast znam osoby, które się na to uskarżają. Być może dzieje się tak w przypadku innego odcienia lub też może zależy na jaki podkład nakładamy korektor.
Ja nakładałam korektor na podkład z Astor'a, Catrice Hd Liquid oraz Rimmela Match Perfection. 

Jego krycie określam na średnie (przy nałożeniu jednej warstwy), wykończenie jest satynowe, dobrze odbija światło przez co rozświetla w bardzo zdrowy sposób.
Na całe szczęście korektor nie zbiera się w załamaniach, nie robi "ciastka" oraz nie wysusza delikatnej skóry pod oczami. 










Krótko i zwięźle mówiąc
Plusy:
- Przyjemny zapach
- Praktyczne opakowanie, coś jak mała pomadka z pędzelkiem
- Bardzo ładnie wygląda pod oczami (odcień 51- idealny, nie za jasny, nie za ciemny)
- Świetnie współgra z różnymi podkładami
- Nie wchodzi w zmarszczki
- Bardzo długo się utrzymuje
- Delikatnie rozświetla
- Ładnie stapia się ze skórą
- Dobrze kryje

Minusy:
- Nie jest wydajny
- Dość drogi, patrząc przez pryzmat tego, że własnie jest niezbyt wydajny. Na szczęście na stronie Drogerii Estrella dostaniecie go o połowę taniej niż w stacjonarnej drogerii.


Odsyłam Was bezpośrednio na stronę www.drogeriaestrella.pl:
https://drogeriaestrella.pl/pl/p/Bourjois-korektor-Healthy-Mix/6049

Dajcie znać jak korektor sprawdza się u Was!

wtorek, 16 maja 2017

Part. 2 Test podkładu Rimmel London FRESHENER SKIN z Drogerii Estrella

Heej!

 

Dziś chcę pod lupę wziąć nowy podkład marki Rimmel Freshener Skin.




Tydzień temu dostałam podkład w paczce od Drogerii Estrella. Produkt od tamtego czasu został poddawany dokładnym przeze mnie testom, co pozwoliło mi na wyrobienie sobie o tym podkładzie jako takiego zdania...
Wiem, że nie jest to jakoś strasznie długo, ale maltretowałam go dzień w dzień i chcę się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami na jego temat.

Opis producenta 
Podkład Fresher Skin to poczucie idealnie gładkiej, lekkiej i naturalnej cery. Formuła z SPF-15 daje średnie krycie i zapewnia poczucie świeżości. Konsystencja podkładu jest kremowo - żelowa: podkład łatwo się rozprowadza i nie zostawia smug. Dodatkową zaletą jest to, że podkład nie zapycha porów i nie "wchodzi" w zmarszczki mimiczne, dzięki czemu skóra jest gładka i świeża przez cały dzień!
Cena: 35 PLN/25ml
Na stronie Drogerii Estrella w cenie 17.99 PLN  
Link do podkładu na stronie Drogerii Estrella: https://drogeriaestrella.pl/pl/p/Rimmel-podklad-Fresher-Skin-Foundation-25ml/6399 



Cechy produktu:
  • Rodzaj - fluidy
  • Cera - tłusta, normalna
  • Właściwości - kryjące, ujednolicające
  • Krycie - średnie
  • Opakowanie - w słoiczku
  • Filtr - SPF 15
  • Formuła - hipoalergiczna
 Składniki:
 
 Aqua/Water, Propylene Glycol, Talc, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Caprylic/Capric Triglyceride, Polymethyl Methacrylate, Titanium Dioxide, Myristic/palmitic/stearic/ricinoleic/eicosanedioic Glycerides, Sorbeth-30 Tetraisostearate, Kaolin, Glycerin, Dicaprylyl Ether, Dipropylene Glycol, Phenoxyethanol, Sorbitan Sesquiisostearate, Acrylates/Beheneth-25 Methacrylate Copolymer, Parfum/Fragrance, Chlorphenesin, Sodium Pca, PPG-8-Ceteth-20, Cyclopentasiloxane, Xanthan Gum, Ethylhexylglycerin, Tocopheryl Acetate, Polyurethane-14, Sodium Hydroxide, Dimethiconol, Disodium EDTA, Amp-Acrylates Copolymer, Biosaccharide Gum-1,hexyl Cinnamal, Limonene, Dextrin Palmitate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Aminomethyl Propanol, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Linalool, Geraniol, BHT, Tocopherol, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Chamomilla Recutita(Matricaria) Extract, Cucumis Sativus (Cucumber) Fruit Extract, Algae Extract, Leuconostoc/Radish Root Ferment Filtrate, Citric Acid, Ascorbic Acid, Potassium Sorbate, Sodium Sulfite, Sodium Benzoate, Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499






Podkład dostajemy w czterech wersjach kolorystycznych. Ja posiadam najjaśniejszy odcień Ivory.
Z tego miejsca chcę podziękować Drogerii, ponieważ podkład ma idealny odcień dla mojej cery.



Osobiście rzadko sięgam po podkłady w musie, ale z podkładem Fresher Skin marki Rimmel się polubiłam.
Podkład jest przeznaczony zdecydowanie do delikatnego wyrównania kolorytu. Zapewnia świeży i naturalny wygląd. Wydaje się być idealny na wiosenne i letnie dni, gdy chcemy skórę  lekko odświeżyć i jej nie obciążyć.

Fajnie wygładza i matuje skórę, natomiast średnio radzi sobie z kryciem i korygowaniem niedoskonałości.

Dla kobiet z cerą  mniej problematyczną będzie na pewno idealny. 
Podkład będzie świetny dla cery tłustej, bo redukuje "błyszczenie się".
Ja mam cerę zdecydowanie mieszaną i podkład fajnie matuje moją tłustą strefę T, natomiast na moich suchych jak siano policzkach czasem podkreśla skórki. Piszę CZASEM, ponieważ nie zawsze. To zależy w jakim stopniu nawilżę skórę przed przystąpieniem do robienia makijażu. Jednak do cery bardzo suchej podkładu nie polecam. Wiadomo, to podkład matujący :)




Podkład jest niesamowicie wydajny. W moim przypadku wystarczy jedna, cienka warstwa na równomierne pokrycie. 

Z praktycznego słoiczka bez problemu można wydobyć resztki podkładu. To jest zdecydowanie plus tego opakowania, natomiast może się ono nie spodobać posiadaczkom długich paznokci - same wiecie o co chodzi... :)

Podkład ma fajny, lekko pudrowy, jednak bardzo delikatny zapach, który po nałożeniu na twarz się ulatnia.

Konsystencja tego podkładu również wywołała u mnie mieszane uczucia, z jednej strony zachwyca mnie jego lekka, delikatna wręcz kremowa konsystencja, a z drugiej strony przy zetknięciu ze skórą twarzy podkład staje się trochę klejący i jego aplikacja może sprawiać problemy.
Niedokładnie nałożony na twarz może zostawiać smugi, "zacieki", które będzie z pewnością bardzo ciężko wyrównać i poprawić kiedy podkład zaschnie. Dlatego z jego aplikacją trzeba się, że tak powiem szybko uwinąć. :)  Zanim nauczyłam się go stosować, minęło trochę czasu.
Dla kobiet mających wprawę w robieniu makijażu nie będzie to stanowić żadnego problemu.




Ja go nakładam aktualnie gąbeczką Blend It, dzięki temu podkład fajnie wtapia się w skórę i nie tworzy efektu maski.
Plusem jest filtr SPF15, który czyni podkład idealnym wyborem na wiosnę, a nawet lato, biorąc pod uwagę jego lekkość.

Szkoda, że podkład ma tak ubogą bazę kolorów. Mój odcień Ivory dla mnie jest kolorem idealnym, jednak wiem, że mimo, że jest on odcieniem najjaśniejszym, to może dla tych typowo bladych cer być za ciemny. Dodatkowo mam wrażenie, że podkład na twarzy lekko ciemnieje, co mi absolutnie nie przeszkadza, ponieważ teraz łapiąc promienie słońca trochę się opaliłam na dekolcie i twarz mam jaśniejszą, ponieważ twarzy nie opalam.



A jak z jego trwałością?
Tutaj jest mi to na prawdę ciężko ocenić, ponieważ mam tendencję do ciągłego dotykania twarzy, podpierania się itd. i zapewne ścieram ten podkład nieświadomie dlatego w moim przypadku nie wytrzymuję on na twarzy jakoś super długo. Jednak na co dzień myślę, że jest idealny jak dla mnie. 


Koniecznie dajcie znać jak podkład sprawdza się u Was!
A jeżeli jeszcze go nie macie to możecie go zamówić w super cenie na stronie
www.drogeriaestrella.pl

Zapraszam również do obserwowania mojego bloga, żeby być ze mną na bieżąco oraz na mojego Instagrama!

Do następnego
Papa!









 


niedziela, 14 maja 2017

Part.1 Piękne usta z DROGERIĄ ESTRELLA

Witam!



Dziś wpis, który z pewnością zaciekawi fanki kolorowych ust. Zapraszam!




Dopełnieniem każdego makijażu są niewątpliwie piękne usta. Ja nie wyobrażam sobie pójść na imprezę czy to rodzinną, czy też imprezę z przyjaciółmi z "gołymi" ustami. 
Stawiam zdecydowanie na delikatny makijaż twarzy, w zamian za to skupiam się bardziej na uwydatnieniu ust.

Drogeria Estrella zaopatrzyła mnie we wspaniałe produkty do ust. Cieszy mnie fakt, że otrzymałam produkty różnego typu: błyszczyk, pomadka matowa w kredce oraz pomadka kremowa. 
Daje mi to możliwość przetestowania i przekonania się, który wariant jest moim ulubionym :) 

1.RIMMEL OH MY GLOSS!

Link do produktu: https://drogeriaestrella.pl/pl/p/Rimmel-blyszczyk-do-ust-Oh-My-Gloss-6%2C5ml/2813

Opis produktu:

Długotrwały, lustrzany efekt trójwymiarowego połysku błyszczyku Rimmel Oh My Gloss! To zasługa formuły, która łączy technologię Gloss Lock z odżywczym olejkiem arganowym oraz witaminą E, pielęgnującą delikatną skórę ust. Lekka konsystencja błyszczyków nie skleja ust, nawilża je i zapewnia przyjemną aplikację produktu, dzięki czemu krzyczą kolorem aż do 6 godzin. Opakowanie błyszczyków, ze swoim ciekawym, zakręconym kształtem stanowi zabawne, ale jednocześnie stylowe dopełnienie festiwalowego looku. Błyszczyki Oh My Gloss! są dostępne w 15 odcieniach.

Cena: już od 13 zł. Na www.drogeriaestrella.pl dostaniecie produkt w cenie 11.99 zł.

Błyszczyki lubię stosować na co dzień. Delikatny błysk zawsze mile widziany! Ten konkretny błyszczyk sprawdza się u mnie genialnie. Wiadomo, że trwałość błyszczyka nie jest tak dobra jak np.trwałość  matowej szminki w płynie, ale przecież nie da się codziennie nosić ciężkich matów, które wysuszyły by usta na maksa.
Co mi się w nim podoba? Lubię w nim to, że nadaję delikatny kolor ust. Ma fajny aplikator, który ułatwia mi jego równomierne nałożenie. Nawilża usta, za co wielki PLUS! Producent zapewnia jego utrzymanie się na ustach do 6 godzin. Hmm... nie wiem jak to jest w rzeczywistości, ponieważ błyszczyki same w sobie są niezbyt trwałe. Być może chodzi tu o to nawilżenie, które zdecydowanie jest. 
Produkt trafił w mój gust, a kolor Oh La La skradł zdecydowanie moje serce.




2. ASTOR Soft Sensation Lipcolor Butter Matte 

Link do produktu:  https://drogeriaestrella.pl/pl/p/Astor-Lipcolor-Butter-Matte-szminka-w-kredce/5253

Opis produktu:

Wielozadaniowa szminka w kredce Soft Sensation Lipcolor Butter Matte łączy kolor i wygodę klasycznej szminki, głębokie nawilżenie balsamu i precyzję kredki do ust - teraz dodatkowo w modnym, matowym wykończeniu! W matowej serii dostępne są trzy odcienie, które doskonale można dopasować do każdej okazji. Szminka w kredce marki Astor posiada konsystencję masła, dzięki czemu wtapia się w usta i zapewnia wygodną, estetyczną aplikację. Już po jednokrotnym nałożeniu szminki matowy odcień jest doskonale widoczny. Pielęgnacyjna formuła matowej pomadki do ust w pisaku Astor Soft Sensation Lipcolor Butter Matte koi wysuszone wargi, sprawiając, iż stają się one o 30% bardziej nawilżone. Tak komfortowy efekt utrzymuje się aż do pięciu godzin.


Kocham matowe pomadki! To właśnie one mają teraz swoje pięć minut w makijażu. No przyznajcie, która z Was nie ma w swojej pomadkowej kolekcji choć jednej matowej szminki! :)
Drogeria Estrella trafiła w dziesiątkę wybierając dla mnie kolor nude 040 Pink Sand.
Uwielbiam kolorowe usta, jednak to nude najczęściej mi towarzyszy. Pink Sand idealnie wpasowuje się w naturalny odcień moich ust. Pięknie je podkreśla, a co najważniejsze ich nie wysusza mimo, że pomadka ma matowe wykończenie, to na ustach daje uczucie jakbym posmarowała je balsamem. Cudo! Nie jest mega trwała, jednak wcale mi to nie przeszkadza, ponieważ jest to dla ciężkich matów idealna alternatywa. 
... bo przecież nie da się codziennie malować ust mocno wysuszającymi matami, prawda?

Cena produktu to zaledwie 14.29 zł na stronie: www.drogeriaestrella.pl 







3. RIMMEL LONDON Lsting Finish Lipstick 

Link do produktu:  https://drogeriaestrella.pl/pl/p/Rimmel-London-Lasting-Finish-Lipstick-pomadka-4g/2810

Opis produktu:

Jej bardzo delikatna, kremowa konsystencja umożliwia idealne pokrycie całej powierzchni ust. Nadaje wargom głęboki, intensywny i trwały kolor na wiele godzin, a jednocześnie nawilża i pielęgnuje usta.




120 Cutting Edge-ciemno śliwkowy odcień. Ten kolor to dosłownie petarda! Sama pewnie będąc w drogerii nie wybrałabym tak intensywnego koloru, ponieważ zawsze wydawało mi się, że ciemne odcienie do mnie nie pasują. Nic bardziej mylnego. Kiedy pierwszy raz pomalowałam tą szminką usta oniemiałam. Piękny intensywny, mocno bordowy, niemalże winny kolor a do tego ten zapach....Nie potrafię go opisać, jednak jest to słodki zapach, który długo czuć i absolutnie mi to nie przeszkadza.
Minus ciemnych pomadek jest taki, że ciężko nimi równomiernie pomalować usta. Jednak z pomocą konturówki ta szminka ROBI ROBOTĘ. 

Bardzo dobra, na prawdę trwała (jak na kremowy produkt) szminka.
Ładnie, równomiernie się ściera. Pomadka z metalowym połyskiem, która dobrze znosi poprawki-nie roluje się i nie tworzy skorupy. Estetyczne, eleganckie opakowanie i super przystępna cena: 12.99 zł na stronie Drogerii Estrella: www.drogeriaestrella.pl




Mam nadzieję, że taki pomadkowy wpis Wam się spodobał i wśród tych, które dziś zaprezentowałam znajdzie się Wasz ulubieniec.

Każdy z opisanych produktów znajdziecie na stronie Drogerii Estrella
www.drogeriaestrella.pl

Pozdrawiam gorąco!!! 












Recenzja produktów do makijażu - Drogeria Novistyle

Cześć Kochani! Dzisiaj chciałabym Was serdecznie zaprosić na długo wyczekiwaną przez wielu z Was recenzje produktów do makijażu marek: Flo...