piątek, 23 czerwca 2017

Total Look Make-up NUDE COVER - recenzja fluidu kryjącego marki Bielenda

Cześć!

Lato, upał daje się we znaki, w powietrzu czuć już wakacje. Uwielbiam tę porę roku. Człowiek inaczej patrzy na świat, bardziej optymistycznie podchodzi do życia. Też tak macie? Kto już skorzystał z promieni słonecznych?

Postanowiłam dziś zrobić dla Was recenzję fluidu z Bielendy. 




FORMUŁA PRZEDŁUŻONEJ TRWAŁOŚCI

KRYJĄCY fluid w doskonały sposób poprawia wygląd cery z niedoskonałościami i zmianami pigmentacyjnymi, zapewniając jej jednolity wygląd oraz aksamitną gładkość .

Dostępny w trzech idealnie dopasowujących się odcieniach:

    *JASNY BEŻ   

    *NATURALNY BEŻ
    *SŁONECZNY BEŻ




Działanie:

Wysoka zawartość stapiających się ze skórą mikropigmentów poprawia i wyrównuje koloryt, zmniejsza widoczność niedoskonałości, przebarwień i drobnych zmarszczek, matuje. Fluid zawiera witaminę E o działaniu przeciwstarzeniowym, nawilżającym, wygładzającym i zmiękczającym naskórek.
Efekt

Fluid doskonale dopasowuje się do cery, dając naturalny świeży efekt, a ultra lekka nietłusta konsystencja nie obciąża jej. Jedwabista nasycona mikropigmentami formuła precyzyjnie rozprowadza się na skórze, zapewnia przyjemną aplikację i doskonały jednolity efekt korekty i krycia.








Stosowanie:


Fluid równomiernie nanieść na skórę twarzy, szyi i dekoltu.




Muszę Wam się do czegoś przyznać. Nie wiedziałam, że marka Bielenda ma w swoim asortymencie fluidy... Ja tę markę kojarzyłam jedynie z produktami do pielęgnacji twarzy i ciała. Teraz wiem, że to był DUŻY BŁĄD i wiele straciłam, przez swoją niewiedze.

Nude Cover już po pierwszym nałożeniu na twarz baardzo mnie zaskoczył. Oczywiście pozytywnie! :)
Kolor idealny dla mojej karnacji, czyli JASNY BEŻ. Efekt maski? Nie ma mowy!
Podkład idealnie wtapia się w skórę. Najlepsze w tym produkcie jest to, że wspaniale kryje. 
Pięknie wyrównuje koloryt, a przy tym jest lekki. Konsystencją przypomina mi krem BB.



Jestem zachwycona! Kobiety, które stosowały ten mały-wielki produkt będą wiedziały co mam na myśli :)

Ostatnio moja skóra twarzy przechodzi jakiś bunt. Z mieszanej, skłonnej do przetłuszczania się w strefie T, zmieniła się w mega suchą skórę i każdy podkład jaki mam, nie wygląda dobrze. Co gorsze, większość podkładów jakie mam jest matująca, czyli tym samym wysuszająca. Uff... Jak dobrze, że fluid z Bielendy trafił w moje szpony. 

Dzięki jego lekkiej konsystencji, podkład idealny jest na te upalne dni. Plus za to, że daje uczucie nawilżenia i dzięki temu nie podkreśla mojej suchej jak pieprz skóry. Fajna, poręczna tubka, która pozwoli na zużycie produktu do samego końca i którą można ze sobą wszędzie zabrać np. na wakacyjny wyjazd :)
Ja stosuję podkład codziennie. Nie potrzeba dużo produktu na pokrycie twarzy, dzięki temu, że jest on bardzo kremowy. 

Dla mnie bomba. Lekki, kremowy, nie wysusza dodatkowo mojej suchej skóry twarzy i wyrównuje kolor. POLECAM. 

  Czego w nim nie lubię to zapach, kojarzący mi się z tanimi perfumami. Każdy ma inne upodobania i gust i jestem pewna, że są osoby, które lubią ten zapach :)

Fluid jest baardzo tani. Na stronie Drogerii Estrella kupicie go za 13.99 zł. Cena absolutnie nie jest adekwatna do jakości. Ja oceniam jakość tego produktu bardzo wysoko.



Wpadajcie do Drogerii Estrella TUTAJ 
Gdzie znajdziecie bardzo dużo ciekawych kosmetyków od pielęgnacji po makijaż w supercenach!

Link do podkładu z Bielendy: https://drogeriaestrella.pl/pl/p/Bielenda-Nude-Cover-fluid-kryjacy/5935



 
Mam nadzieję, że wpis Wam się spodobał. Dajcie znać, czy znacie opisywany podkład i jak się u Was sprawdza! Do następnego!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Recenzja produktów do makijażu - Drogeria Novistyle

Cześć Kochani! Dzisiaj chciałabym Was serdecznie zaprosić na długo wyczekiwaną przez wielu z Was recenzje produktów do makijażu marek: Flo...